O sprawie zrobiło się głośno we wtorek, 7 maja, kiedy Muzeum Auschwitz opublikowało wpis na swoim oficjalnym koncie na Twitterze. - Czy naprawdę uważacie (sklep Redbubble - przyp. red.), że sprzedawanie artykułów takich jak spódniczki, torby czy poduszki ze zdjęciami obozu Auschwitz, miejsca ogromnej ludzkiej tragedii, gdzie zginęło ponad 1,1 mln osób jest dopuszczalne? To raczej niepokojące i pozbawione szacunku - napisano we wpisie skierowanym do sklepu.
Zobacz też >>> Skandal w krakowskim Auchan: Sprzedawali saszetki ze swastyką. Jak do tego doszło?
Pod postem pojawiły się setki komentarzy i udostępnień, a internauci szybko dali do zrozumienia, że sytuacja te przekracza wszelkie granice i jest niedopuszczalna.
Treści te naruszały pamięć i powagę miejsca pamięci, dlatego zareagowano natychmiast - komentuje rzecznik prasowy Muzeum Auschwitz-Birkenau. Po interwencji pracowników muzeum ze sklepu usunięto skandaliczne przedmioty.
- Dziękujemy za zwrócenie naszej uwagi. Charakter tej treści jest nie do przyjęcia i nie jest on zgodny z naszymi wewnętrznymi wytycznymi. Podejmujemy natychmiastowe działania, aby usunąć te i podobne prace w tych typach produktów - napisano w oficjalnym wyjaśnieniu sklepu.
Redbubble jest "internetowym rynkiem", na którym to użytkownicy biorą odpowiedzialność za zamieszczane tam zdjęcia. Sama platforma zgodnie z opisem sprzedaje "produkty zaprojektowane przez niezależnych artystów"