Szokujące sceny w Krakowie. 48-latek chciał popełnić samobójstwo
We wtorek (5 października) około godz. 9.30 z oficerem dyżurnym Komisariatu Policji V w Krakowie skontaktowała się kobieta, zaniepokojona stanem psychicznym swojego znajomego. Otrzymała ona od niego pożegnalny sms, w którym 48-latek informował o planach popełnienia samobójstwa. Do jego mieszkania natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze, znajdujący się najbliżej wskazanego adresu. Po przybyciu na miejsce mundurowali zastali zamknięte drzwi. Na ich pukanie oraz słowne wezwania nikt nie odpowiadał, dlatego zdecydowali się na wejście siłowe.
PRZECZYTAJ: Zrobił TO na przystanku w centrum Olkusza. 15-latkę zamurowało
Funkcjonariusze przeszukali wszystkie pomieszczenia mieszkania, jednak 48-latka w nich nie było. Otwarte drzwi balkonowe w jednym z pokoi wskazały im jednak, gdzie znajduje się mężczyzna. Policjanci znaleźli go wiszącego za balkonową barierką. Na szczęście na udzielenie pomocy desperatowi nie było jeszcze za późno. 48-latek został wciągnięty na balkon, gdzie odzyskał świadomość. Po chwili na miejscu zjawiła się załoga karetki pogotowia ratunkowego. Mężczyzna został przewieziony do szpitala i tam uzyskał dalszą, niezbędną w podobnych przypadkach pomoc.