W reklamie słyszymy monolog "Grażyny", która opowiada o rozmowie ze swoim mężem "Januszem". Postacie te mają stanowić odzwierciedlenie stereotypowych polskich małżeństw, a sam spot ma zachęcać do korzystania z transportu publicznego i zakupu biletu sieciowego na wszystkie linie, który dla mieszkańców z Kartą Krakowską kosztuje 69 złotych.
Poniżej przedstawiamy pełną treść spotu:
Jedziemy wczoraj z Januszem do pracy i on mówi: Graaażyna, Ty się zawsze spóźniasz, musimy kupić Passata.
A ja mu mówię: Janusz, Ty wariacie zwariowany, przecież do pracy mamy tylko dwa przystanki tramwajem, a bilet sieciowy na wszystkie linie dla tych, którzy mają Kartę Krakowską kosztuje tylko 69 złotych.
A Janusz pyta: 69 złotych? A jak się robi to 69?
A ja mu mówię: Wejdź na stronę www.ztp.krakow.pl, zwariowany wariacie!
Czy powyższa kampania reklamowa stanie się hitem sieci wzorem Ślimaka Tośka i Kupy Weroniki, którzy w trosce o czystość Krakowa podróżowali komunikacją miejską i pouczali mieszkańców? Przekonamy się już wkrótce!