Tajemnicza śmierć nastolatków w Jordanowie. Śledczy wykluczają samobójstwo?

i

Autor: Shutterstock

Co tam się wydarzyło?

Tajemnicza śmierć nastolatków w Jordanowie. Śledczy wykluczają samobójstwo?

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności śmierci dwóch nastolatków w Jordanowie. Nieprzytomnego syna i jego kolegę znalazła matka. Śledczy wykluczyli udział osób trzecich, ze względu na brak widocznych obrażeń na ciele. Nie wykluczone, że młodzi mężczyźni zażyli środki psychotropowe.

Tajemnicza śmierć nastolatków w Jordanowie. Zażyli środki psychotropowe?

Do tego makabrycznego odkrycia doszło 3 lipca w jednym z domów w Jordanowie. Około godziny 16:30 matka 18-latka zobaczyła, że syn i jego kolega leżą w bezruchu. Od razu powiadomiła pogotowie.

Na miejscu lekarz stwierdził zgon 18-latka, jego o rok starszy kolega został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł o 18:30.

- 19-letni mężczyzna został przetransportowany do szpitala, została mu w tym czasie pobrana krew do badań i niestety koło godz. 18.30 w szpitalu ten mężczyzna zmarł. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w tym zdarzeniu nie brały udziału osoby trzecie - mówi w rozmowie z eska.pl Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.

Pobrana krew oraz wyniki sekcji zwłok dadzą odpowiedzi, jakie były przyczyny śmierci mężczyzn. Prawdopodobnie czymś się zatruli, ale na tym etapie sprawy śledczy nie zdradzają, czy w mieszkaniu znaleziono narkotyki lub inne nielegalne substancje.

Jak podaje interia.pl, śledczy wykluczyli również wersję o samobójstwie. Nie było dowodów, które świadczyły by o tym, że młodzi ludzie chcieli odebrać sobie życie.

Prokuratura Okręgowa w Krakowie nie udziela informacji w sprawie, powołując się na dobro śledztwa.

Tajemnicza śmierć w hotelu
Sonda
Czy wiesz jak udzielić pierwszej pomocy, osobie która zasłabła?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki