- To olbrzymi sukces, uzyskany dzięki współpracy dwóch laboratoriów Szpitala Uniwersyteckiego - mikrobiologicznego i diagnostycznego. Udało nam się wprowadzić procedury, które pozwalają na zupełnie automatyczne wykonywanie testów. Dodatkowo ich wyniki będą widoczne w systemie elektronicznym, co przyśpieszy proces ich wydawania - podkreśla Marcin Jędrychowski, Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Dzięki uruchomieniu nowego analizatora Szpital Uniwersytecki korzysta już z dwóch metod badania testów w kierunku SARS-CoV-2, o łącznej przepustowości dobowej ponad 1600 próbek. Pierwsza z nich, jest metodą półautomatyczną i jest przydatna przy mniejszych partiach materiałów - można dzięki niej zbadać do 16 próbek w jednej partii.
Nowoczesny analizator Cobas 6800 jest aparatem demonstracyjnym. Wykonuje badania metodą PCR.
- Urządzenie otrzymaliśmy dzięki współpracy z firmą Roche. Szpital Uniwersytecki jest jednym z jej najistotniejszych partnerów na terenie Polski - tłumaczy Marcin Jędrychowski, Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Koronawirus w Krakowie i Małopolsce. Najnowsze informacje: