27-latek w niedzielę, 14 października, włamał się do salonu jubilerskiego w Tarnowie. Z kieszeniami wypchanymi biżuterią zamierzał szybko opuścić sklep, jednak jego plan nie wypalił. Wypity wcześniej alkohol dał o sobie znać w najmniej oczekiwanym momencie i zmęczony mężczyzna usnął pod biurkiem.
>>> GIS informuje o wycofaniu popularnych przekąsek! W waflach kukurydzianych znaleziono toksyny!
Zanim położył się na odpoczynek, uruchomił alarm, który ściągnął do salonu ochronę i policjantów. Na miejscu zastali oni spokojnie śpiącego rabusia. Nietrzeźwy tarnowianin, który miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie, trafił do policyjnego aresztu. Jak ustalili śledczy, w przeszłości odsiadywał wyroki za podobne przestępstwa. Z uwagi na recydywę grozi mu nawet do 15 lat