Na tafli Morskiego Oka pojawiła się woda. Turyści mają to za nic
Nie wchodźcie na lód na tatrzańskich stawach! Lód jest cienki i z łatwością może się załamać, zaapelowali pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Turyści nad Morskim Okiem niestety mają to za nic, patrząc na zdjęcia z ostatnich dni. Najbardziej zastanawia fakt, że na lód z plamami wody dorośli pozwalają wchodzić także dzieciom, które urządzają sobie ślizgawkę, gdy już od początku tygodnia w tym rejonie temperatura wzrosła powyżej zera. Na tafli jeziora o wierzchni 35 ha turyści chętnie urządzają sobie też sesje zdjęciowe. TPN opublikował ostrzeżenie w formie filmiku wideo, pod którym pojawiła się prawdziwa lawina komentarzy tych, którzy wprost nie mogą pojąć nieodpowiedzialności odwiedzających Tatry. Nietrudno bowiem stwierdzić, że załamanie się lodu pod człowiekiem z pewnością skończyłoby się nieodwracalną tragedią. "Selekcja naturalna", "szczyty głupoty", to tylko niektóre z nich.
Polecany artykuł: