Do tragicznej śmierci kobiety doszło na najwyższym szczycie Polski, turystka spadła z dużej wysokości w dół. Ratownicy przylecieli na miejsce śmigłowcem, ale okazało się, że nic już nie może pomóc rannej, stwierdzono zgon - informuje RMF24. W sobotę warunki na Rysach są wyjątkowo trudne, szlaki są oblodzone, wcale nie lepiej jest na innych górach w Tatrach.
Liczne poślizgnięcia i upadki były powodem częstych interwencji TOPR-owców.
Polecany artykuł:
Wcześniej ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zostali wezwani do udzielenia pomocy dwójce turystów, mężczyzna i kobieta trafili do szpitala w Zakopanem.
Turyści szli do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, ale nie dotarli na miejsce. Mężczyzna odniósł kontuzję barku i głowy, kobieta przewróciła się. Do wypadku doszło w Dolinie Roztoki.
Następny groźny wypadek wydarzył się na szlaku prowadzącym ku Przełęczy Zawrat - podaje RMF 24. Turysta poślizgnął się i spadł z dużej wysokości. Przeżył, ale doznał poważnego urazu ręki i ogólnych potłuczeń ciała. To kolejny sobotni pacjent zakopiańskiego szpitala uratowany przez TOPR-owców.
Urazu nogi doznał z kolei turysta wędrujący po szlaku w Dolinie Strążyskiej.
Warunki w Tatrach są bardzo niebezpieczne dla ludzkiego zdrowia i życia! Mimo słonecznej pogody, zachęcającej do wycieczek, musimy pamiętać o środkach ostrożności. Nawet przed wyprawą na niewielkie wysokości trzeba mieć na butach antypoślizgowe raczki.
Należy również mierzyć siły na zamiary! Przed przygodą wysokogórską musimy wyposażyć się w raki i czekan oraz mieć umiejętności posługiwania się tym sprzętem!