Tak hucznie świętowali majówkę, że aż postanowili powyrywać tylne wycieraczki z samochodów na krakowskim Podgórzu. 2 maja, dwaj 21-latkowie szli ulicami starego Podgórza i niszczyli zaparkowane auta.
A wszystko działo się nieopodal komisariatu policji. Funkcjonariusze dostali zgłoszenie i szybko namierzyli chuliganów. I ruszyli za nimi w pościg, bo młodzi mężczyźni na widok mundurowych rzucili się do ucieczki.
Chcieli nawet przeskoczyć przed ogrodzenie, ale…nie dali rady. Zostali schwytani a następnie grzecznie pokazali gdzie wyrzucili urwane wycieraczki. Jak się okazało mieli po dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mężczyźni odpowiedzą za zniszczenie mienia, za co grozi im nawet 5 lat więzienia.