Zdjęcie wykonano we wrześniu 2013 roku na ul. Lema w Krakowie. Przeprowadzony wówczas eksperyment pokazał, że jeden autobus marki Solaris był w stanie zabrać 161 pasażerów zajmując przy tym 18 metrów jednego pasa ruchu. Jednocześnie 153 samochody osobowe potrzebowały aż pięciu pasów ruchu o długości 150 metrów.
Tymczasem w tym roku Dzień bez Samochodu okazał się w Krakowie dniem... jeszcze większych korków. Eksperci marki Yanosik sprawdzili natężenie ruchu. Dane z Dnia bez Samochodu zestawili z dwoma poprzednimi piątkami: 8 i 15 września. Okazało się, że w Krakowie tego dnia kierowcy zwolnili średnio o 5 km/h, co oznacza, że korki były jeszcze większe niż zazwyczaj.
A Wy co wybieracie na co dzień? Samochód, komunikację miejską, a może rower?