Do zdarzenia doszło na wysokości miejscowości Sromowce Niżne. Na tratwie znajdowało się dziesięciu turystów oraz dwóch flisaków - jeden z nich z nieustalonych przyczyn wypadł z tratwy i wpadł do rzeki. Na ratunek ruszył jego kolega - drugi flisak, który wyciągnął go na brzeg Dunajca po słowackiej stronie.
Jak informują służby - żadnemu z turystów, który korzystał z atrakcji nic się nie stało. Tratwa została przycumowana do brzegu, a turystom udzielono niezbędnej pomocy.
Na miejsce wezwano straż pożarną, Podhalańską Grupę GOPR oraz ratowników medycznych oraz policję z obu krajów. W akcji brała udział także Horska Zachranna Sluzba ze Słowacji. Mężczyzna, który wpadł do wody był reanimowany przez kilkadziesiąt minut. Mimo to nie udało przywrócić się mu czynności życiowych.
58-letni mieszkaniec Szczawnicy zmarł - informuje portal Zakopane Nasze Miasto.