Bocheńscy funkcjonariusze podejrzewają, że jest to ciało zaginionej kilka dni temu 36-letniej mieszkanki miejscowości. Rodzina zgłosiła jej zaginięcie 27 lipca, z kolei ciało znaleziono kilka dni później w czasie prowadzenia czynności poszukiwawczych.
Zwłoki były w stanie zaawansowanego rozkładu, dlatego konieczne było zlecenie badań patomorfologicznych.
- Możemy jednak mówić z dużą pewnością, że to jest ona - powiedziała asp. sztab. Dominika Półtorak z bocheńskiej policji w rozmowie z portalem Bochnia Nasze Miasto.
Mundurowi prowadzą w tej sprawie śledztwo, które wyjaśni dokładne okoliczności i przyczynę śmierci kobiety.
Polecany artykuł: