Według wstępnych ustaleń policji, 9-letni chłopiec jechał rowerkiem po chodniku. Z niewyjaśnionych przyczyn w pewnym momencie zjechał na drogę, wprost pod koła tira.
Dziecko w ciężkim stanie zostało zabrane do szpitala. Godzinę później zmarło.
Kierowca tira, obywatel Ukrainy, był trzeźwy. Policja wyjaśnia okoliczności tragicznego zdarzenia.