Nadchodzi komunikacyjna rewolucja. ZIKiT pracuje nad wprowadzeniem poważnych zmian. Tramwaje miałyby odjeżdżać co 6 lub 12 minut. Na razie większość z nich kursuje z częstotliwością co 10 lub 20 minut.
Czy Kraków jest gotowy na taką zmianę? - Właśnie to sprawdzamy. Dostaliśmy takie polecenie od pana prezydenta aby przeanalizować możliwości wprowadzenia wzmocnień w komunikacji zbiorowej - mówi Michał Pyclik.
Polecany artykuł:
Zwiększenie częstotliwości kursowania tramwajów wymagałoby skrócenia ich tras. A to poskutkuje koniecznością przesiadek. - Musimy odczarować przesiadkę. Nie jest ona problemem wtedy, jeżeli mamy bilet sieciowy. Nic nas więcej nie kosztuje - twierdzi Pyclik. - Przesiadka zaczyna być problemem wtedy, jeżeli musimy długo oczekiwać na ten długi tramwaj. Natomiast to wszystko da się tak zorganizować, aby nawet przy większej ilości przesiadek była to wygodna komunikacja miejska - mówi.
Pyclik dodaje, że według ankiet prowadzonych wśród pasażerów, jedna przesiadka nie jest dla nich problemem.
ZIKiT już opracował wstępnie 4 koncepcje zmian. Szczegóły poznamy w październiku.
Posłuchaj materiału Marcina Kozielskiego, reportera Radia ESKA: