Wypadek śmiertelny w Tatrach. Nie żyje mężczyzna, który zdobywał Rysy
Rano we wtorek, 16 lipca ratownicy TOPR odnaleźli pod szczytem Rysów ciało turysty i przetransportowali je na pokładzie śmigłowca do Zakopanego - podaje PAP. Poszukiwania zaginionego mężczyzny trwały już w nocy, po zgłoszeniu, że nie powrócił z zaplanowanej wyprawy na najwyższy szczyt Polski.
- Przez całą noc trwały poszukiwania turysty, który nie powrócił z Rysów. Nad ranem ratownicy z pokładu śmigłowca odnaleźli ciało – poinformował PAP ratownik dyżurny TOPR.
W nocy turysty poszukiwały piesze ekipy ratowników, a o poranku do akcji przystąpiła załoga śmigłowca. Ratownicy jeszcze we wtorek mają poinformować o przebiegu akcji i możliwych przyczynach wypadku. Poniżej dalsza część artykułu.
Tragiczna burza na Giewoncie
Polecany artykuł:
Aktualne warunki w Tatrach. Piękna pogoda i ogromny ruch turystyczny
Z relacji PAP wynika, że aktualnie w Tatrach panuje bardzo duży ruch turystyczny, a na szlakach wyposażonych w łańcuchy i przed popularnymi szczytami tworzą się kolejki oczekujących na wejście. Tak jest m.in. pod szczytem Rysów. Dopisuje natomiast pogoda. Jest słonecznie i ciepło.