Ukrainiec chciał zalegalizować pobyt w Polsce. Zapomniał, że szuka go policja

Kraków. Złożył wniosek o pobyt humanitarny. Był poszukiwany za kradzież

Próba legalizacji pobytu w Polsce dla obywatela Ukrainy skończyła się osadzeniem za kratkami. Cudzoziemiec w Placówce Straży Granicznej w Krakowie złożył wniosek o pobyt humanitarny. Zapomniał chyba przy tym, że... jest poszukiwany przez policję. Mężczyzna wszedł w konflikt z polskim prawem, ponieważ w Krakowie ukradł maszynę budowlaną, a dodatkowo przyłapano go na posiadaniu narkotyków. W takich okolicznościach nie mógł oczywiście liczyć na pozytywne rozpatrzenie swojego wniosku, choć częściowo swój cel osiągnął, bo przynajmniej przez kilka miesięcy będzie mieszkał w Polsce...

Cudzoziemiec trafił za kratki

Ukrainiec został zatrzymany po potwierdzeniu, że w dalszym ciągu znajduje się w rejestrze osób poszukiwanych. Mężczyznę doprowadzono i osadzono w Areszcie Śledczym w Krakowie, gdzie spędzi najbliższe pół roku. - Cudzoziemcy nieustannie poszukują nowych rozwiązań, w celu zalegalizowania pobytu na terytorium RP. Wczoraj rano jeden z obywateli Ukrainy był przekonany, że chytrze zadziałał, a w efekcie trafił do więzienia - komentują funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.