Ukrainiec popełnił fatalny błąd za kierownicą i spowodował śmiertelny wypadek. Tragedia w Dobczycach
We wtorek (19 kwietnia) około godz. 2.00 w Dobczycach (powiat myślenicki) kierujący chryslerem 35-letni Ukrainiec doprowadził do tragicznego wypadku, w którym on sam poniósł śmierć. Mężczyzna na prostej drodze zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie wjechał do przydrożnego rowu, gdzie jego pojazd dachował. Siła uderzenia wyrzuciła 35-latka na zewnątrz maszyny. Doznał on bardzo poważnych obrażeń i zmarł w szpitalu, po kilku godzinach od wypadku. W samochodzie znajdowała się również 35-letnia kobieta. Także ona została poszkodowana i trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury. Śledczy nie przesądzają jeszcze, jaka była przyczyna tego wypadku, jednak na niedyspozycję kierowcy mogła wpłynąć późna pora i związane z nią zmęczenie, dlatego mundurowi apelują do kierowców, by ci wyruszali w podróż będąc odpowiednio wypoczętym. Poniżej zdjęcia z miejsca zdarzenia.
PRZECZYTAJ: Kilkutonowa belka przygniotła alpinistę z Olkusza. Adam walczy o powrót do zdrowia po makabrycznym wypadku
ZOBACZ: Radny Wantuch chciał pomóc Ukrainie, a teraz ma problem. Wysłali mu za dużo pieniędzy