Ukrainki z ranami postrzałowymi i złamaniami trafiły do Krakowa. Wojskowy śmigłowiec w akcji
W niedzielę (20 marca) do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie trafiła ranna, czteroosobowa rodzina z Ukrainy. W tym gronie znalazły się dwie ciężko poszkodowane kobiety w wieku 42 i 16 lat. To matka i córka, które doznały ran postrzałowych i złamania kończyn. Opiekę nad nimi przejęli już krakowscy lekarze. Cała rodzina została przetransportowana do Krakowa przy pomocy wojskowego śmigłowca medycznego. Działania w tej sprawie koordynowali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita oraz wojewoda lubelski Lech Sprawka.
Więcej szczegółów dotyczących transportu i opieki nad rannymi Ukraińcami zostanie ujawnionych na dzisiejszej (21 marca) konferencji prasowej wojewody małopolskiego i Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Już wczoraj w mediach społecznościowych Łukasz Kmita podziękował pracownikom służby zdrowia za profesjonalizm oraz pomoc uchodźcom.
PRZECZYTAJ: Wieszali zdjęcia europosłów na szubienicy w Katowicach. Stanęli przed sądem. "Nawoływanie do przemocy"
ZOBACZ: Klęknął nago na środku ulicy i zaczął się schylać. Szok w Nowym Targu