Ukrytą w worku kamerą miał nagrywać dzieci na pływalni. Areszt dla 32-latka z Krakowa

Do zatrzymania 32-letniego mieszkańca Krakowa doszło 20 grudnia. Zaczęło się od zgłoszenia firmy ochraniającej jedną z podkrakowskich pływalni. - Podczas przeglądania zapisu z monitoringu uwagę pracownika ochrony przykuł mężczyzna, który wchodził do przebieralni, trzymając w ręce materiałowy worek kierowany jakby celowo w stronę przebierających się w tym czasie dzieci. Pracownik pływalni zaczął przypuszczać, że człowiek ten używa ukrytej kamery - wyjaśnia w komunikacie policja.

Mężczyzna został zatrzymany. Przeszukano jego mieszkanie. Śledczy zabezpieczyli do analizy m.in. płyty CD oraz inne nośniki danych. - Potwierdziły się podejrzenia, że w specjalnie do tego przygotowanym worku miał zainstalowane urządzenie do rejestracji dźwięku i obrazu - dodaje policja.

32-latek usłyszał zarzuty z art. 202 § 4 kodeksu karnego - utrwalania treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej 15. roku życia za pomocą urządzenia do rejestracji obrazu i dźwięku. Policja dodaje, że zatrzymany przyznał się do zarzutów. - Z wstępnej analizy materiału dowodowego wynika, iż dopuścił się podobnych czynów na terenie innych pływalni w Krakowie - czytamy w komunikacie.

Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.