Śledztwo nadzorowała Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej. Według śledczych grupa dostarczała na stacje benzynowe paliwo niewiadomego pochodzenia. Śledczy ustalili, iż udokumentowana droga paliwa, do końcowego odbiorcy na stacji benzynowej, była dłuższa od rzeczywistej. Firmy, które pośredniczyły w procederze poprzez wystawianie fałszywych dokumentów, w rzeczywistości nie prowadziły działalności gospodarczej, a paliwo pochodziło z innych źródeł niż udokumentowane.
Zatrzymania odbyły się w okolicach Częstochowy i Będzina. W trakcie akcji CBŚP, "szef" przestępczej grupy, chcąc uniknąć zatrzymania, ukrył się w piwnicy. Jego partnerka przekonywała funkcjonariuszy CBŚP, iż nie ma go w domu i nie wie gdzie obecnie przebywa. Nie zmyliło to policjantów i podczas dokładnego sprawdzenia nieruchomości został on ujawniony i zatrzymany. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, dzień później miał wyjechać do jednego z krajów poza Unią Europejską.
W wyniku prowadzonego postępowania policjanci CBŚP i prokurator ustalili, że grupa uszczupliła należności publicznoprawne z tytułu podatku akcyzowego, opłaty paliwowej i podatku VAT na kwotę 13 milionów złotych. Zatrzymano 5 osób. Po doprowadzeniu do prokuratury zatrzymanym przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw dot. działania w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy a także przeciwko wiarygodności dokumentów oraz z kodeksu karno-skarbowego, w tym jednej osobie zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Na wniosek prokuratora wobec 3 podejrzanych sąd zastosował tymczasowe aresztowanie, wobec 2 pozostałych podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym. Podejrzanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ NAGRANIE Z ZATRZYMANIA
Czytaj też:
>>> Kraków: Groził sprzedawcy pamiątek w Sukiennicach, a następnie zaatakował nożem funkcjonariuszkę
>>> Kraków: "Przez RODO nie mogliśmy się dowiedzieć, do którego szpitala trafiło nasze dziecko"
TO WIDEO: