Chochołów. Ukrainiec wiózł fordem 12 nielegalnych migrantów z Turcji. Nawet strażnicy byli zaskoczeni
W Chochołowie (powiat nowotarski) straż graniczna zatrzymała do kontroli pojazd marki Ford S Max z cudzoziemcami nielegalnie przebywającymi na terytorium naszego kraju. W pojeździe oprócz kierowcy z Ukrainy znajdowało się jeszcze 12 obywateli Turcji. Okazało się, że obcokrajowcy drogą lotniczą dotarli z Turcji do Serbii, następnie pieszo przedostali się do Węgier. Tam wsiedli do samochodu, którym przez Słowację dotarli do Polski. Ich ostatecznym celem były jednak Niemcy. - Pomysłowość cudzoziemców próbujących przedostać się do krajów Europy Zachodniej potrafi zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy Straży Granicznej - skomentowała incydent z Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
Cudzoziemcy poniosą konsekwencje. Ukrainiec trafił do aresztu
Komendant Placówki Straży Granicznej w Zakopanem każdemu z 12 obywateli Turcji wydał decyzję o zobowiązaniu do powrotu z 3-letnim zakazem wjazdu na terytorium RP i innych państw obszaru Schengen. Dodatkowo Sąd Rejonowy w Nowym Targu, po rozpoznaniu wniosków Komendanta Placówki SG w Zakopanem, wydał postanowienia o umieszczeniu cudzoziemców w Strzeżonych Ośrodkach dla Cudzoziemców w Lesznowoli (3 osoby) i Przemyślu (9 osób) na okres 3 miesięcy. Kierujący pojazdem obywatel Ukrainy został zatrzymany w związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa, polegającego na organizowaniu innym osobom przekroczenia wbrew przepisom prawa granicy RP. Ponadto zaszły również okoliczności uzasadniające wydanie mu decyzji o zobowiązaniu do powrotu, gdyż wymagały tego względy obronności, bezpieczeństwa państwa lub interes RP. Sąd Rejonowy w Nowym Targu zastosował wobec podejrzanego obywatela Ukrainy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyzna został osadzony w Zakładzie Karnym w Nowym Sączu.