- Chodzi o to aby osoby czekające na przystanku mogły poczuć klimat dzieł Wyspiańskiego. Specjalnie użyłem słowa "poczuć" bo te przystanki nie tylko wyglądają, ale też pachną i do nas mówią - zauważa Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu - Jeżeli staniemy koło takiego przystanku to zobaczymy na nim fragmenty twórczośći Wyspiańskiego, głównie związane z jego witrażami. Jeżeli wepniemy słuchawki do gniazda jacka, to będziemy mogli usłyszeć nieco więcej o twórczości Wyspiańskiego. A przy tych miejscach, gdzie są motywy kwiatowe, zamontowane są specjalne maty zapachowe, dzięki czemu można też poczuć te kwiaty, które znajdują się w pobliżu.
Wiaty w Krakowie zyskały nowy image z okazji Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich w kwietniu. Wtedy to w mieście pojawiło się sześć multimedialnych Przystanków Literackich Miasta Literatury UNESCO. Oprócz przystanków Filharmonia i Plac Inwalidów w projekcie zostały wtedy ujęte także: TAURON Arena Kraków Wieczysta; Centrum Kongresowe ICE przy Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha; Osiedle Jagiellońskie w stronę Ronda Hipokratesa; Rondo Matecznego.
Obie wiaty prezentujące twórczość Wyspiańskiego zostały wyposażone w WIFI. Po podłączeniu się do sieci wyświetli się nam strona poświęcona artyście. Możemy dowiedzieć sie z niej takich rzeczy, jak to, gdzie urodził się Stanisław Wyspiański, kto później mieszkał w jego domu, w którym kościele Wyspiański stworzył prawdziwą łąkę pełną kwiatów i dla kogo celowo zaprojektował niewygodne meble.
- Trzeba promować polski artystów i to jeszcze w nowoczesny sposób, żeby zachęcić młodzież - przyznaje jeden z pasażerów oczekujących na przystanku - Żeby ludzie sobie uświadomili, że tutaj żył i tworzył Wyspiański i że był specyficznie związany z Krakowem - dodała inna pasażerka.
Przystanki mają prezentować twórczość Wyspiańskiego jeszcze przez kilkanaście dni. Samą wystawę w Muzeum Narodowym możemy oglądać do 20 stycznia 2019 roku.
Posłuchaj o wyjątkowych przystankach: