Polecany artykuł:
Pożar przy Kapelance szczególnie dał się we znaki krakowianom. Dym był widoczny z daleka. - Około godz. 18.26 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze dwóch samochodów osobowych i przyczepy kempingowej na Kapelance - mówi Elżbieta Znachowska z zespołu prasowego małopolskiej policji. - Kierowca samochodu osobowego zauważył, że spod maski wydobywa się dym. Zatrzymał się i zaczął to gasić, ale zajęły się od tego dwa sąsiednie samochody - dodaje. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej w samochodzie. Sprawę bada policja.
Do sieci trafiło nagranie z pożaru:
Pożar przy Kapelance to niejedyne tego typu zdarzenie w ostatnich dniach w Krakowie. We wtorek płonęły także samochody przy Błoniach oraz na ul. Dietla w kierunku Hali Targowej.
>>> Z zalewu w Kryspinowie wyłowiono ciało mężczyzny [ZDJĘCIA]
Byliście świadkami ciekawego zdarzenia? Piszcie do nas na [email protected] oraz na Facebooku!