Mowa o małej elektrowni jądrowej o mocy 300 MW, która mogłaby powstać w Polsce. Oświęcimski Synthos i amerykańsko-japoński GE Hitachi Nuclear Energy zdecydowali o zbadaniu potencjału budowy małego reaktora klasy SMR (Small Modular Reactor) BWRX-300. Według informacji do których dotarła Rzeczpospolita, reaktor mógłby powstać właśnie w Oświęcimiu, na terenie zakładów chemicznego giganta.
Podpisane porozumienie ma formę Memorandum of Understanding.
- Małe reaktory modułowe mogą odgrywać znaczącą rolę w rozwiązywaniu problemów energetycznych Polski, modernizacji krajowego sektora energetycznego oraz w osiąganiu niezbędnej i odpowiedzialnej głębokiej dekarbonizacji - powiedział Michał Sołowow cytowany przez GEH.
Jak dodał, wykorzystanie małych reaktorów modułowych do generowania czystej energii zwiększy nasze szanse na odejście od węgla i pozytywnie wpłynie na polski przemysł i państwo.
Chemiczny gigant
Synthos jest jednym z największych przedsiębiorstw chemicznych w Polsce. Spółka jest pierwszym w Europie producentem kauczuków syntetycznych oraz największym europejskim producentem polistyrenu do spieniania. W dwóch zakładach firmy - w czeskich Kralupach i w Oświęcimiu pracuje około 3300 osób.
W ciągu trzech najbliższych lat firma zainwestuje w rozwój 2 miliardy złotych.