Krupówki

i

Autor: Getty Images/MarekUsz

Warto wiedzieć

W Zakopanem będzie jeszcze drożej! Miasto chce wprowadzić podwyżki, które dotkną turystów

2025-03-06 11:40

Zakopane to jedno z najpopularniejszych miejsc turystycznych na mapie Polski, które każdego roku jest wręcz oblegane przez turystów. Ci, którzy postanowią wyjechać do zimowej stolicy Polski w niedalekiej przyszłości, mogą się jednak nieco zdziwić. Okazuje się, że władza miejscowości chce wprowadzić podwyżki. Wzrost cen to jednak nie koniec. Pojawi się także nowy zakaz.

Super Express Google News
Autor:

Spis treści

  1. Zakopane wprowadza podwyżki. Będzie jeszcze drożej!
  2. Nowy zakaz w Zakopanem. Wzrost cen to nie wszystko

Zakopane wprowadza podwyżki. Będzie jeszcze drożej!

Zakopane to kultowa miejscowość, która cieszy się popularnością od dekad. Na przestrzeni ostatnich lat renoma miasteczka jednak nieco spadła ze względu na panującą drożyznę. Niejednokrotnie pisaliśmy już o słynnych "paragonach grozy", które zadziwiają turystów, a więcej informacji na ten temat znajdziecie tutaj: Pokazał "paragon grozy" z restauracji na Gubałówce. Tak drogo jeszcze nie było! 

Mogłoby się więc wydawać, że gorzej być nie może, a jednak! Okazuje się, że w Zakopanem będzie jeszcze drożej, bowiem władza miejscowości ma zamiar wprowadzić podwyżki sięgające nawet 35 procent! Wzrost cen ma dotyczyć komunikacji miejskiej, ponieważ sektor ten ma przynosić miastu jedynie straty - przychody wynoszą 2 mln, podczas gdy koszty to 10 mln rocznie.

Na jednej z ostatnich sesji rady miasta podjęto decyzję, iż jednorazowe bilety będą kosztować 6 zł w przypadku biletu normalnego i 3 zł w przypadku biletu ulgowego - obecne ceny to odpowiednio 4 zł i 2 zł. Podwyżki dotkną także biletów czasowych, okresowych oraz rodzinnych.

Nowy zakaz w Zakopanem. Wzrost cen to nie wszystko

Wspomniane powyżej podwyżki to jednak nie koniec. Radni miasta chcą także wprowadzić nowy zakaz, który ma dotyczyć przewozu rowerów w autobusach miejskich. Okazuje się bowiem, że część pasażerów wykorzystuje tę możliwość, co nie podoba się kierowcom. 

Młodzież na rowerach nie chce jechać do góry, tylko na dół. Ładują się z rowerami i jadą na Cyrhlę, a później przed maską ścigają się, kto będzie pierwszy na dole" — informuje "Gazetę Krakowską" Marcin Jagła, kierowca autobusu. Problem nasila się, gdy do autobusu chce wsiąść osoba niepełnosprawna. "Ja muszę stanąć, wyjść zza kierownicy, otworzyć rampę i wepchać wózek inwalidzki do środka. Później okazuje się, że nie ma gdzie stanąć, bo stoją rowery - relacjonował Marcin Jagła, kierowca autobusu w rozmowie z portalem gazetakrakowska.pl.

Wszelkie zmiany, o który mowa powyżej mają wejść w życie 14 dni od publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego, lecz taki wpis jeszcze nie został zamieszczony.

50 ZŁOTYCH ZA KOTLETA! W ZAKOPANEM MOŻNA ZBANKRUTOWAĆ? ARABÓW JUŻ TU NIE MA| KOMENTERY

Czytaj więcej o polskim samorządzie w serwisie Polski Samorząd

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki