- Dla przeciętnego użytkownika nic się nie zmieni. Po prostu będzie mniej bujało i tramwaje będą jechały szybciej. Natomiast za tym będzie stała cała nowa infrastruktura torowiska i zasilania tramwajowego - mówi Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Polecany artykuł:
Remont torowiska nie był planowany, urzędnicy podjęli decyzję o koniecznej modernizacji z powodu pozimowej awarii na tym odcinku. - Mamy nadzieję, że wykonawcę projektu przebudowy uda się znaleźć w ciągu dwóch miesięcy. Od momentu podpisania umowy wykonawca będzie miał 10 miesięcy na wykonanie projektu i przekazanie nam pozwolenia na prowadzenie robót i dopiero wtedy możemy szukać firmy, która przeprowadzi remont - dodaje Michał Pyclik.
Pierwsze tramwaje po odnowionym torowisku pojadą prawdopodobnie w 2021 roku. Dopiero po oddaniu torowiska na ul. Ptaszyckiego będzie możliwe rozpoczęcie prac w al. Solidarności.