Wszystkie trzy bramki padły w pierwszej połowie meczu. Dla gości trafiali Rakels i Deleu, a golem dla Wisły odpowiedział Paweł Brożek. - Bardzo długo czekaliśmy na to zwycięstwo przy Reymonta. To się stało, bardzo się cieszymy z tego faktu - mówi Jacek Zieliński, trener Pasów.
Kazimierz Moskal nie krył rozgoryczenia. - Myślę, że musimy sobie jasno powiedzieć, że daliśmy totalnie ciała. Na wynik tego meczu miało wpływ przede wszystkim pierwsze 20 minut. To nie tak mieliśmy zacząć. Mieliśmy zacząć bardzo agresywnie, natomiast my oddaliśmy inicjatywę Cracovii. Pozwoliliśmy im na to, aby grali swobodnie piłką nawet na naszej połowie - mówił po meczu Moskal, były już trener Białej Gwiazdy. Dziś Wisła Kraków rozwiązała kontrakt ze szkoleniowcem, a w najbliższym meczu z Lechem Poznań drużynę poprowadzi Marcin Broniszewski.
Cracovia w tabeli Ekstraklasy jest już na trzecim miejscu. Wisła na siódmym. Derby oglądało 20 tysięcy widzów.
Posłuchaj materiału Tomasza Zielenkiewicza, reportera Radia ESKA: