Gigantyczne korki na zakopiance towarzyszą kierowcom w czasie świąt, ferii, wakacji, a także sylwestra. Od kilku lat TVP organizuje wielką imprezę pod Tatrami, a co za tym idzie - do Zakopanego przyjeżdża znacznie więcej osób niż w poprzednich latach. Korki na zakopiance są w takim wypadku nieuniknione.
Wzmożona fala powrotów dała się we znaki kierowcom w czwartek, 2 stycznia. Korki utworzyły się m.in. w Zakopanem, Poroninie, Szaflarach, Nowym Targu, Klikuszowej, Skomielnej Białej, Gaju i Libertowie. Czas przejazdu z Zakopanego do Krakowa to nawet pięć godzin, z kolei w stronę stolicy Podhala pojedziemy ponad trzy godziny.
W Zakopanem ruchem kieruje policja. Podobnie jest w Skomielnej Białej, gdzie wyłączona została sygnalizacja świetlna.