Zakopane. Władze miasta pracują nad kartą turysty
Coraz bliżej wprowadzenia w Zakopanem karty turysty - informuje "Gazeta Krakowska". Nad takim rozwiązaniem dyskutowali burmistrzowie i radni podczas Komisji Turystyki i Promocji. Wstępnie ustalili oni, że karta miałaby formę kodu QR lub aplikacji na telefon, co umożliwiłoby turystom korzystanie z różnych zniżek na atrakcje w Zakopanem. Z kolei uiszczanie przez nich opłaty miejscowej, ale w obiekcie, który legalnie świadczy usługi noclegowe lub hotelowe, pozwalałoby na darmowe przejazdy komunikacją miejską, co byłoby zbawienne dla centrum stolicy Tatr.
- Turyści nie muszą szlifować Krupówek z góry na dół. Dzięki możliwościom, jakie daje aplikacja, pokażemy im, że mogą iść i zobaczyć wystawę w Muzeum Tatrzańskim lub wziąć udział w jakimś wydarzeniu - mówi Tymoteusz Mróz, przewodniczący Komisji Turystyki i Promocji, którego cytuje "Gazeta Krakowska".
Karta turysty ma przynieść korzyści nie tylko ludziom odwiedzającym Zakopane, ale również samemu miastu. Jej wprowadzenie miałoby zwiększyć przychody z tytułu opłaty miejscowej z ok. 5 do ponad 24 mln zł rocznie, i to tylko w przypadku obłożenia obiektów noclegowych i hotelowych sięgającym ok. 40 procent.
Dzięki karcie turysty, nazwanej roboczo Zakopane Card, władze miasta chcą też pozyskać informacje o potencjalnym kliencie. Do tej pory dysponują tylko fragmentaryczną wiedzą na temat tego, czego oczekują ludzie, natomiast wprowadzenie karty turysty mogłoby im znacznie ułatwić przygotowania produktu turystycznego z prawdziwego zdarzenia, który będzie dużo lepiej niż wcześniej dostosowany do potrzeb i oczekiwań ludzi.