Przypomnijmy - przed tygodniem, tuż przed ligowym meczem z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza, do Wisły wpłynęła oferta kupna klubu. Wynosiła ona 40 milionów złotych i jeden grosz, czyli dokładnie tyle, ile wynosiła klauzula odsprzedaży klubu, uwzględniona w umowie pomiędzy Towarzystwem Sportowym, a Tele-foniką. Umowa miała zagwarantować spłatę długów wobec potentata z Myślenic. 60% zysku ze sprzedaży miało zasilić konto Tele-foniki, a reszta trafić na konto Towarzystwa Sportowego.
Oferta niemieckiej firmy była podpisana nazwiskiem Norberta Bernatzky'ego. W ciągu tygodnia klub podejmował próby kontaktu zarówno z rzekomym pełnomocnikiem Stechert Gruppe, jak i samą firmą. Jak jednak w trakcie konferencji prasowej przyznała Marzena Sarapata - prezes TS Wisła, żadna z tych prób nie zakończyła się powodzeniem. Towarzystwo Sportowe wspólnie z Tele-foniką, podjęły więc wspólne działania mające na celu zweryfikowanie oferty, a także potencjalnych nabywców klubu.
Efektem tych działań jest poniższe, oficjalne oświadczenie klubu.
Grupa Tele-Fonika oraz Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków informują, że podjęte wspólne działania weryfikujące dokumenty z dnia 21 lipca 2017 roku pozwalają na stwierdzenie, że ani pełnomocnik potencjalnego Nabywcy, ani Nabywca nie dają rękojmi prawidłowego prowadzenia procesu sprzedaży akcji Wisła Kraków SA - nie są wiarygodni.
Dlatego też - wspólnie - nie mamy wątpliwości, że dla zachowania dobrego imienia wszystkich zaangażowanych Stron - Wisły Kraków SA, Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków oraz Grupy Tele-Fonika - negocjacje z Nabywcą, czy też jego pełnomocnikiem nie mogą być prowadzone. W konsekwencji temat sprzedaży Wisły Kraków SA uważamy za zamknięty.
Jeszcze raz podkreślamy, iż kwestia zbycia akcji Klubu stała się bardziej faktem medialnym, który zaistniał przed dokonaniem weryfikacji potencjalnego Nabywcy i jego rzeczywistych intencji. Niestety po raz kolejny okazało się, iż medialne spekulacje w sposób istotny utrudniały działania, które winny być prowadzone w sposób spokojny i wyważony, a nie pod presją nieprawdziwych plotek urastających w mediach do miana wiarygodnych informacji.
We wspólnej ocenie TS Wisła oraz Grupy Tele-Fonika niniejszy komunikat definitywnie kończy temat i ucina wszelkie spekulacje w tym zakresie.
Zarząd TS Wisła Kraków.