Co u niego słychać?

Właściciel obciął mu język z powodu kawałka boczku. Panduś wraca do zdrowia pod fachową opieką

2024-12-11 13:18

Historia Pandka, czyli ciężko doświadczonego przez los kocurka z krakowskiego Kurdwanowa, chwyciła za serce miłośników kotów niemal z całej Polski. Mały kotek został w brutalny sposób potraktowany przez swojego opiekuna. Obecnie przebywa pod opieką Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, gdzie wraca do zdrowia. Co aktualnie słychać u Pandusia?

Przypomnijmy, kilka tygodni temu kocurek został ciężko raniony przez swojego właściciela tylko za to, że instynktownie połasił się na plaster boczku. 57-latek w akcie zemsty postanowił obciąć kotu język! Ciężko ranny zwierzak dosłownie w ostatniej chwili trafił pod opiekę weterynarzy. Kocurek otrzymał cios w główkę, miał przecięte łapki i obcięty język. Przeszedł trwającą trzy godziny operację ratującą życie. Groziła mu również amputacja łapki.

Kotek otrzymał imię Pandek i wciąż przebywa pod opieką Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, dochodząc do siebie po ogromnych cierpieniach fizycznych i potężnej traumie. Jak zaznaczają jego opiekunowie, jego stan zdrowia wciąż jest nienajlepszy, jednak są pełni optymizmu.

"Rokowania nadal są bardzo ostrożne, perystaltyka jelit jest spowolniona i niestety kotek gorączkuje. Podawane są mu kroplówki. Prosimy o to co zawsze - ciepłe myśli i kciuki za Pandusia"

- pisali w miniony weekend na Facebooku przedstawiciele KTOZ.

Kolejne dni nie przyniosły przełomu, jednak lekarze przypominają, że kotek przeszedł poważną operację, co ma ogromny wpływ na jego obecny stan i samopoczucie.

"Jesteśmy po kontrolnym USG. Panduś czuje się dzisiaj lepiej, nie gorączkuje, je. W nocy nawet się bawił. W dalszym ciągu jednak rokowania są ostrożne i Wasze ciepłe myśli nadal są na wagę złota. Pamiętajmy, że Panduś przeszedł bardzo poważną operację"

- czytamy w kolejnym wpisie z wtorku.

Kotek znajduje się pod profesjonalną opieką. W oczekiwaniu na jego powrót do zdrowia najważniejsze jest pozytywne myślenie i optymizm.

Potrzebne są również środki na leczenie, Dlatego każdy, kto chciałby wesprzeć leczenie Pandka, może przekazać datek na konto KTOZ: 83 2030 0045 1110 0000 0390 3540, wpisując w tytule przelewu "Dla Pandka".

Jaka to rasa? Czy rozpoznasz te koty po wyglądzie?
Pytanie 1 z 8
Jak się nazywa ten kot?
Kot
Kotka pracownikiem stajni

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki