Wojna na Ukrainie. Małopolska gotowa na przyjęcie nielimitowanej liczby uchodźców. "Otwartość nie może mieć limitów"
Trwa wojna na Ukrainie. W Polsce spodziewana jest potężna fala uchodźców, którzy uciekając przed rosyjską inwazją dotrą również do naszego województwa. Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, wojewoda Łukasz Kmita zapewnił, że Małopolska jest gotowa na przyjęcie uchodźców i nie będzie ustanawiać limitu osób, które uzyskają tu dach nad głową. Schronienie dla przybyszów zza wschodniej granicy zostanie zapewnione we współpracy z samorządami i odpowiednimi służbami. Ze względów bezpieczeństwa urząd wojewódzki nie będzie ujawniał wykazu miejsc, w których będą przebywać uchodźcy. Takie informacje otrzymają wyłącznie bezpośrednio zainteresowani.
Dodatkowo wojewoda zapowiedział, że w piątek (25 lutego) w południe zostanie uruchomiona całodobowa infolinia pod numerem: 12 210 20 02, przeznaczona dla Ukraińców szukających schronienia w Małopolsce. Swoją pomoc w tej sprawie zapowiedziały już między innymi samorządy w Tarnowie i Krakowie, samorząd wojewódzki oraz przedstawiciele Kościoła.
PRZECZYTAJ: Wojna na Ukrainie. W Krakowie rozpoczyna się zbiórka dla Lwowa. Co jest najbardziej potrzebne?
- Małopolska jest i będzie z Ukrainą – to wspólny mianownik tych szeroko zakrojonych działań. To dla nas wszystkich czas próby. Małopolska, która okaże zarówno gościnność, jak i solidarność, z pewnością zda ten egzamin. (...) Zakładamy, że mogą oni szukać bezpiecznego schronienia także w naszym województwie. Działania w tym zakresie będą adekwatne do bieżących potrzeb. Nie będziemy podawać liczby uchodźców, którzy zostaną przyjęci do województwa małopolskiego. Nie ma tu żadnych limitów, bo prawdziwa otwartość nie może mieć limitów. Pomagać będziemy w takim zakresie, jak będzie wymagała tego sytuacja - powiedział cytowany przez PAP wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
ZOBACZ: Kraków solidarny z Ukrainą. Setki osób przyszło na manifestację [Wojna na Ukrainie]