Sprawę opisano w serwisie niebezpiecznik.pl. Autor wpisu zamieścił screen maila otrzymanego od sekretariatu Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Wiadomość została wysłana do 14 osób jednocześnie. Znajdowało się w niej 14 załączników, a w nich odpowiedzi na pisma mieszkańców Krakowa. Adresy e-mail nie zostały ukryte. Dodatkowo ujawnionych zostało jedenaście nazwisk odbiorców maila i jeden adres zamieszkania.
ZIKiT tłumaczy, że nie można mówić o publicznym ujawnieniu danych, ponieważ mail został wysłany "wyłącznie" grupie czternastu osób.
- Do ujawnienia danych osobowych 14 osób, do których była kierowana korespondencja drogą elektroniczną z adresu e-mail [email protected], doszło w wyniku niewłaściwego sposobu przekazania skanów pism do wysyłki przez pracownika przygotowującego odpowiedzi. Ustalono także, że zdarzenie miało charakter incydentalny i było związane z pojedynczym, niezamierzonym błędem ludzkim, który doprowadził wyłącznie do ujawnienia danych 14 osób będących adresatami odpowiedzi przekazanych do wysyłki drogą elektroniczną. Ustalono przy tym, że nie występuje zagrożenie dla ujawnienia danych innych osób - czytamy w oświadczeniu ZIKiT-u.
- Podjęto już także działania mające na celu wyeliminowanie możliwości powtórzenia się takiego incydentu w przyszłości. Zmiany te są obecnie na etapie wprowadzania. Ponadto wszyscy pracownicy ZIKiT zostaną poinformowani co do sposobu postępowania z korespondencją nadawaną do adresatów drogą elektroniczną z adresu [email protected], w taki sposób aby nie dopuścić do przypadkowego ujawniania danych innych adresatów niż tych, do których dana odpowiedź jest kierowana - informuje ZIKiT.
Czytaj też:
>>> Tańsze bilety na komunikację miejską dla posiadaczy Karty Krakowskiej [AUDIO]
Posłuchaj materiału Kuby Paducha, reportera Radia ESKA: