Marsz dla Życia w Krakowie. Odpowiedziała małopolskiej kurator. "Dzieci potrzebują rywalizacji"
Słowa małopolskiej kurator oświaty Gabrieli Olszowskiej o czerwonych paskach na świadectwach odbiły się szerokim echem. Kurator nazwała paski "spuścizną po ZSRR" i poparła pomysł ich likwidacji. Równocześnie zaznaczyła, że nie jest przeciwna szkolnym ocenom, a jako alternatywę dla czerwonych pasków wskazała inne formy docenienia ucznia, takie jak pochwała, drobny prezent, czy wyjście na lody.
Dość nieoczekiwanie słowa kurator o czerwonych paskach stały się jednym z tematów Marszu dla Życia i Rodziny w Krakowie. Głos w tej sprawie zabrała Grażyna Lubszczyk ze Stowarzyszenia Nauczycieli i Pracowników Oświaty "Nauczyciele dla Wolności". Skrytykowała ona Gabrielę Olszowską za pomysł likwidacji pasków.
- Dzieci potrzebują uznania, sukcesu i rywalizacji - mówiła Lubszczyk, powołując się na znajomą psycholog. Poniżej dalsza część artykułu.
Polecany artykuł:
Tajemnicze zniknięcia w Krakowie! Legenda o Smoku Wawelskim wróciła w nowej odsłonie
- My chcemy takiej szkoły, która nie tylko ma wysoki poziom kształcenia, ale kształtuje również u uczniów takie cechy jak wytrwałość, pracowitość, systematyczność i uczciwość. Co nas bardzo niepokoi to zapowiedź wprowadzania w Polsce Europejskiego Obszaru Edukacyjnego - dodała Grażyna Lubszczyk. Jej słowa wzbudziły aprobatę między innymi byłej małopolskiej kurator Barbary Nowak, która przysłuchiwała się przemówieniu.