WYBORY 2023

Po godz. 23 zakończyło się głosowanie przy ulicy Skarbińskiego w Krakowie

2023-10-16 0:21

Wybory parlamentarne 2023 oficjalnie się zakończyły. Pod niektórymi lokalami wyborczymi w Krakowie ustawiały się długie kolejki jeszcze około godziny 23. Część miejsc zgłosiła potrzebę dodatkowych kart do głosowania, a frekwencja była tak duża, że w urnach wyborczych nie starczyło miejsca.

Wybory parlamentarne 2023. Zakończyło się głosowanie w lokalu wyborczym nr 124 w Krakowie

O godz. 23.20 z lokalu wyborczego w VII LO przy ul. Skarbińskiego w Krakowie wyszli ostatni głosujący, a w pokoju obwodowej komisji wyborczej nr 124 rozległy się brawa. To właśnie do tego punktu od popołudnia ustawiały się długie kolejki chętnych do głosowania.

— Z wielkim poczuciem spełnionego obowiązku mogę poinformować, że o 23.20 obwodowa komisja wyborcza nr 124 zakończyła swoją pracę w zakresie obsługi wyborców i za niedługo przystąpi do kolejnych czynności — ogłosił w rozmowie z dziennikarzami Marek Jasica, przewodniczący Obwodowej Komisji Wyborczej nr 124 w Krakowie. — Myślę, że mogę być dumny ze swojego zespołu, który dał z siebie wszystko, pracując tak wytrwale i żmudnie przez cały dzień i przedłużając swoją pracę przez te kolejne godziny — dodał.

Wybory parlamentarne 2023. Krytyczna sytuacja w lokalu wyborczym w Krakowie przy ul. Skarbińskiego

Przewodniczący komisji, do której od popołudnia ustawiały się gigantyczne kolejki, przyznał, że — według dostaw dodatkowych kart — można wnioskować, że głos oddało ok. 2,5 tys. osób. Krytyczna sytuacja panowała w lokalu przy ul. Skarbińskiego od popołudnia. Do głosowania zapisało się tam wielu studentów mieszkających w pobliskich akademikach. Kolejka od godzin popołudniowych ciągnęła się daleko poza teren szkoły, wzdłuż ulicy Skarbińskiego. Urząd miasta dowoził natomiast dodatkowe karty i urny do głosowania.

Staliśmy w tej kolejce niecałe trzy godziny, prawie do godz. 19. Są trzy komisje, ale kolejka jest tak naprawdę tylko do jednej z nich, gdzie zostaliśmy automatycznie przypisani, tak jak większość osób z miasteczka studenckiego AGH — powiedział po oddaniu głosu Tomasz, mieszkający w Domu Studenckim "Olimp". Ostatni z tego lokalu wyszli po godz. 23. Jak mówili, do kolejki ustawili się chwilę po godz. 20.

Wybory 2023. Frekwencja w Krakowie przekroczyła oczekiwania komisji wyborczych

Członek sąsiedzkiej komisji nr 123 zwrócił uwagę, że tak długa kolejka była wynikiem m.in. z nieproporcjonalnego podziału głosujących. Jak przyznał, w jego komisji również była wysoka frekwencja i konieczne było uzupełnienie kart do głosowania, ale wszystkich udało się obsłużyć przed godz. 21. Mieszkanka pobliskiej ul. Lea stwierdziła, że nigdy nie widziała takiej kolejki, ale wyraziła radość z tego, że młodzież przyszła na wybory. W OKW nr 292 – w Liceum Ogólnokształcącym XLIII przy ul. Limanowskiego – w urnach zabrakło miejsca i konieczne było dostarczenie dodatkowej urny. W uzgodnieniu z okręgowymi komisjami wyborczymi, do wszystkich członków OKW w Krakowie wysłane zostały SMS-y z informacją, że po godz. 21 każdy, kto chce oddać głos, ma być wpuszczony na teren budynku lub w pobliże budynku, aby oddać głos.

— Instrukcja jest taka, że te osoby należy wpuścić do budynku i umożliwić im głosowanie. Ja zamykam kolejkę, natomiast ludzi nie możemy wpuścić do budynku, bo jest za mały. Jest to duża szkoła, a ludzi jest naprawdę multum — powiedział członek komisji nr 123.

Wybory 2023. Kolejki do głosowania w Krakowie ustawiały się jeszcze po godzinie 23:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki