Wybory prezydenta Krakowa. Gibała liderem sondażu. Niewielka przewaga nad Wassermann
Po rezygnacji Jacka Majchrowskiego, który zapowiedział, że nie stanie do walki o kolejną reelekcję wybory samorządowe w Krakowie zapowiadają się wyjątkowo ciekawie. Na czele sondaży niezmiennie znajduje się Łukasz Gibała, lecz ostatnie badanie pracowni IBRIS dla "Rzeczpospolitej" pokazuje, że przewaga lidera klubu Kraków dla Mieszkańców topnieje. Gibała zdobył aprobatę 25,9 proc. ankietowanych, podczas gdy posłanka PiS Małgorzata Wassermann cieszy się poparciem 22,8 proc. krakowian. Ta dwójka zmierzyłaby się w drugiej turze... o ile parlamentarzystka w ogóle wystartuje w wyborach samorządowych.
Do tej pory nie zadeklarowała takiej chęci, a wręcz nierzadka jest opinia, że popularna polityczka nie ma ochoty na startowanie w kwietniowej elekcji. Wśród potencjalnych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Krakowa coraz częściej wymienia się byłego wojewodę małopolskiego, a obecnie posła - Łukasza Kmitę.
Ciekawie za plecami faworytów. Słaby wynik Miszalskiego
W sondażu IBRIS-u dość niespodziewanie na podium uplasował się wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig z wynikiem 16 proc. Dopiero czwarte miejsce zajął poseł KO Aleksander Miszalski. Poparcie dla niego zadeklarowało tylko 12 proc. uczestników sondażu. Jeszcze gorszy wynik uzyskał kolejny z kandydatów prof. Stanisław Mazur. Na rektora UEK chce zagłosować tylko 5,7 proc. mieszkańców Krakowa.
Pierwsza tura wyborów samorządowych odbędzie się 7 kwietnia. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska większości głosów, to czternaście dni później zostanie przeprowadzona druga tura z udziałem dwójki pretendentów z najwyższymi wynikami osiągniętymi w pierwszej turze.