Zobacz WIDEO:
Złodziei było dwóch - tak wynika z ustaleń policji - to po wysadzeniu bankomatu w Krakowie-Prokocimiu. Sprawcy użyli materiałów wybuchowych by wysadzić maszynę i ukradli z niej kasetkę. Policja nie zdradza czy w bankomacie były pieniądze.
>>> Lawina w Tatrach. Turyści spadli kilkaset metrów, nie byli przygotowani na zimowe wyjście w góry [AUDIO]
- Podjęto działania zmierzające do zatrzymania sprawców, w których użyto psa tropiącego. Aktualnie prowadzone są oględziny miejsca zdarzenia w celu zabezpieczenia śladów przestępstwa. Jednocześnie zabezpieczamy nagrania z monitoringu i ustalamy świadków zdarzenia - mówi starszy aspirant Barbara Szczerba z krakowskiej policji.
Odłamki bankomatu zostały rozrzucone po całej ulicy Teligi. - Z tego powodu policja zatrzymała ruch samochodowy i tramwajowy - mówi Bartosz Piłat z Zarządu Transportu Publicznego. - Autobusy przekierowane są ul. Mała Góra, a by móc ominąć miejsce utrudnień. Wszystkie linie tramwajowe skrócono do pętli w Prokocimiu.
Utrudnienia potrwają co najmniej do godziny 12.00. Ostatnia tego typu kradzież miała miejsce dwa lata temu przy ulicy Borkowskiej. Wtedy złodzieje też wysadzili bankomat w powietrze. Policja nie wyklucza, że to ta sama ekipa.