Polecany artykuł:
Tragedia w krakowskiej hucie ArcelorMittal
Do tragedii doszło w piątek (30 października) w godzinach porannych (około 4:20) w budynku produkcyjnym na wydziale koksowniczym krakowskiej huty. Początkowo Radio RMF informowało o wybuchu gazu, ale informacja okazała się nieprawdziwa.
- Dwóch pracowników zatruło się tlenkiem węgla. Instalacja, na której doszło do zdarzenia została zabezpieczona, jej oględzin dokona specjalna grupa dochodzeniowa. Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja, zakładowa straż pożarna, jednostki PSP oraz pogotowie ratunkowe. Niestety mimo reanimacji jeden z pracowników zmarł. Drugi pracownik został przetransportowany do szpitala - poinformowała nas Marzena Rogozik z ArcelorMittal w Krakowie.
Spółka podjęła natychmiastowe działania, aby rodziny poszkodowanych pracowników otoczyć opieką i zapewnić im wszelkie niezbędne wsparcie. Okoliczności zdarzenia będzie badała prokuratura, z którą współpracować będą zespoły ArcelorMittal.
Huta w Krakowie. Koniec wielkiego pieca
Przypomnijmy, że na początku października ArcelorMittal Poland ogłosił decyzję o zamknięciu na stałe części surowcowej w krakowskiej hucie, czyli wielkiego pieca i stalowni. Spółka zamierza skoncentrować produkcję surowcową w swoim oddziale w Dąbrowie Górniczej. Decyzja ta ma związek z ogólnoeuropejskim kryzysem w związku z pandemią koronawirusa.
ArcelorMittal jest największym producentem stali w Polsce.