W czwartek (18 czerwca) ok. godz. 12 na drodze do Morskiego Oka, niedaleko Polany Włosienica, doszło do groźnego wypadku. Konie ciągnące jeden z zaprzęgów prawdopodobnie zostały wystraszone przez przelatujący śmigłowiec TOPR. Jedno ze spłoszonych zwierząt poniosło i uderzyło w barierki. Siła uderzenia była tak duża, że koń przeleciał na drugą stronę i leżał do góry nogami. Zwierzę zostało ciężko ranne. Niestety, nie udało się go uratować.
Drugi koń również się spłoszył. Jemu na szczęście nic się nie stało. Wystraszone zwierzę, biegające po okolicy, udało się złapać wkrótce po wypadku.
Zaprzęg zjeżdżał z góry i na szczęście nie było na nim turystów. Ranny woźnica został przewieziony do szpitala w Zakopanem.
Okoliczności wypadku ustala zakopiańska policja.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj