Zginęły 4 osoby

Wypadek syna Sylwii Peretti. Prokuratura wskazała sprawcę. Zapadła kluczowa decyzja

2025-01-09 10:48

Prokuratura Okręgowa w Krakowie umorzyła postępowanie w sprawie wypadku przy moście Dębnickim, w którym zginęły cztery osoby, w tym syn celebrytki Sylwii Peretti. Śledczy nie mieli wątpliwości, że to właśnie on jest sprawcą tragedii. Potwierdzono też, że Patryk P. był pijany prowadząc samochód i znacząco przekroczył dopuszczalną prędkość. Postanowienie prokuratury jest nieprawomocne, przysługuje na nie zażalenie.

Prokuratura potwierdziła, że to Patryk P. był sprawcą wypadku przy moście Dębnickim w Krakowie, a wobec jego śmierci śledczym nie pozostało nic innego, jak tylko umorzyć postępowanie w tej sprawie. Odpowiednie postanowienie zostało wydane pod koniec minionego roku, ale dopiero teraz krakowska prokuratura okręgowa poinformowała o tym fakcie. Postanowienie jest nieprawomocne, przysługuje na nie zażalenie.

Ustalenia śledczych pokrywają się ze wcześniejszymi informacjami na temat wypadku. Patryk P. kierował sportowym renault pod wpływem alkoholu. W organizmie miał między 2,3 a 2,6 promila. Znacząco przekroczył też prędkość. Pędził co najmniej 120 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 40 km/h. Oprócz syna celebrytki Sylwii Peretti w wypadki zginęło też trzech młodych mężczyzn, którzy byli pasażerami żółtego renault.

Komunikat prokuratury w sprawie wypadku przy moście Dębnickim

Postanowieniem z dnia 30 grudnia 2024 roku Prokuratura Okręgowa w Krakowie umorzyła z uwagi na śmierć sprawcy postępowanie w sprawie umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnego spowodowania wypadku w dniu 15 lipca 2023 roku w Krakowie, w ten sposób, że kierujący pojazdem m-ki Renault Megane Patryk P. znajdując się w stanie nietrzeźwości o stężeniu alkoholu etylowego wynoszącym we krwi 2,3 promille, w moczu 2,6 promille jadąc al. Krasińskiego od al. Mickiewicza w kierunku mostu Dębnickiego, nie dostosował prędkości do panujących warunków  drogowych, jadąc z prędkością co najmniej  120 km/h i przekraczając  prędkość dopuszczalną na tym odcinku drogi o ok. 80 km//h, najechał na słupek U21 i utracił panowanie nad kierowanym pojazdem, zjechał poza lewą krawędź jezdni, uderzył w sygnalizator S-5, a następnie przez schody, doprowadzając do wywrócenia pojazdu na dach i uderzył w mur oporowy, w wyniku czego kierujący pojazdem oraz 3 pasażerowie doznali obrażeń ciała w postaci obrażeń czaszkowo- mózgowych, w wyniku których wszyscy czterej ponieśli śmierć na miejscu zdarzenia tj. o przest. z art. 177 par 2 kk i inne. Postanowienie o umorzeniu śledztwa nie jest prawomocne.

Zmiany na grobie syna Sylwii Peretti. Wzruszające słowa celebrytki do Patryka

Sonda
Czujesz się bezpieczny na polskich drogach?
Rzucił monetą, wypadł orzełek, więc udusił Wiktorię

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki