- Myśmy wielokrotnie mówili, że jeżeli ktoś się odkocha, to dla nas prościej będzie pożyczyć mu nożyce i obciąć tę kłódkę, żeby tylko nie urywał tych elementów balustrady, co się jednak cały czas dzieje - mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Przed Światowymi Dniami Młodzieży ZIKiT wymienił siatki, które były zniszczone. Na kładce Bernatka szykują się jednak większe zmiany. - Chcielibyśmy w przyszłym roku wymienić balustrady na nowe, wymienić te wszystkie które są uszkodzone. Przed nami będzie pytanie, co zrobić z tymi kłódkami - mówi Pyclik.
Okazuje się, że na wykorzystanie kłódek są już pewne pomysły. - Być może warto pomyśleć nad stworzeniem z nich pomnika miłości - zastanawia się Piotr Hamarnik z ZIKiTu w wypowiedzi dla portalu onet.pl.
Tymczasem na kładce swoje kłódki przypinają nie tylko zakochani. Na siatkach znaleźć również... reklamy. - Podejrzewam, że nic z tym nie będziemy robili. Dopóki to są marginalne ilości, nie ma tak naprawdę z tym jakiegoś problemu - mówi Pyclik.
Sprawie reklam na kładce Bernatka przyglądała się Ewa Sas, reporterka Radia ESKA: