O zmianach w zakazie handlu informuje między innymi portal wirtualnemedia.pl. W tym tygodniu do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy. Jego celem jest zaostrzenie dotychczasowych przepisów i wyeliminowanie luk, które pozwoliły na ich obchodzenie. Jeden z punktów dotyczy objęciem zakazem także placówek handlowych, a takimi są Żabki, dlatego te sklepy w niedziele są otwarte nawet wtedy, gdy za ladą nie stoi ich właściciel.
Czytaj też: Kraków: Bioenergoterapeuta uzdrawiał seksem matkę i córkę. Mężczyzna usłyszał zarzuty
W ustawie czytamy:
"Takie doprecyzowanie przepisu jest konieczne i oczekiwane społecznie ze względu na praktykę stosowania tego przepisu w obecnym jego brzmieniu. Polega ona na korzystaniu z wyłączenia spod zakazu handlu przez typowe placówki handlowe, które dzięki uzyskaniu statusu placówki pocztowej mogą prowadzić handel we wszystkie niedziele i święta, czego nie mogłyby czynić nie mając takiego statusu, bowiem zakres działalności handlowej prowadzonej przez takie placówki nie jest objęty pozostałymi wyłączeniami spod zakazu handlu”.
Wirtualnemedia.pl zdobyły odpowiedź sieci, której zdaniem takie postępowanie jest sprzeczne z zasadami Konstytucji Biznesu.
Nowe przepisy niosłyby za sobą także pewne ułatwienia. W niedzielę niehandlową za ladą mógłby stać nie tylko właściciel sklepu, ale też jego rodzina -dzieci, rodzice, macocha lub ojczym.