Aktualizacja, godz. 10.40
Piotr Kosmaty, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie, potwierdza że podejrzany o zabójstwo wiceprokurator to jej syn. - Zabójstwo to nie miało żadnego związku z pełnioną funkcją i wykonywanymi obowiązkami - mówi Kosmaty. - To zdarzenie ma charakter tragedii rodzinnej - dodaje.
Godz. 9.00
Do tragedii doszło nad ranem. 26-latek, syn wiceprokurator, miał zadać jej kilkadziesiąt ciosów nożem. Uciekał przed policją najpierw samochodem, a potem pieszo. Funkcjonariusze musieli oddać strzały ostrzegawcze. Po kilkunastu minutach, na skrzyżowaniu ul. Czarnowiejskiej i Mickiewicza, udało się zatrzymać mężczyznę.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Krakowie.