Kilka dni temu policjanci zostali zawiadomieni o zaginięciu 16-letniej mieszkanki powiatu krakowskiego. Dowiedzieli się, że dziewczyna prawdopodobnie jest w Katowicach, u mężczyzny podejrzewanego o handel narkotykami.
Policjanci pojechali pod ustalony adres i faktycznie zastali tam zaginioną oraz 26-letniego mężczyznę. W mieszkaniu znaleźli niemal 160 gram amfetaminy, prawie 500 tabletek ekstazy, kilkadziesiąt gramów MDMA oraz dopalacze i susz marihuany. Poza tym odnaleziono również karty kredytowe oraz dokumenty wystawione na różne nazwiska.
26-latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. 16-latkę policjanci przekazali pod opiekę rodziców. Funkcjonariusze nie podejrzewają, by była zamieszana w przestępczy proceder.
Wiele wskazuje na to, że podejrzany dopuścił się jeszcze innych przestępstw, między innymi wyłudzeń kredytów.