W piątkowe popołudnie policjanci z posterunku w Szczurowej odebrali zgłoszenie o starszym mężczyźnie,który najprawdopodobniej zagubił się w Borzęcinie i potrzebuje pomocy. Na miejscu, oprócz mężczyzny, mundurowi zastali też 19-letnią mieszkankę Brzeska. Dziewczyna opowiedziała, że natrafiła na starszego mężczyznę na dworcu kolejowym w Brzesku. 85-latek chciał się dostać do Borzęcina. Twierdził, że tam czeka na niego rodzina. 19-latka z uwagi na siarczysty mróz nie chciała zostawić mężczyzny na dworcu. Poprosiła o pomoc swoją mamę zaproponowała 85-latkowi podwózkę. Już na miejscu obie kobiety zauważyły, że mężczyzna w ogóle nie orientuje się gdzie jest i nie potrafi wskazać miejsca zamieszkania. Żadna z napotkanych osób nie rozpoznała w nim mieszkańca Borzęcina. Widząc, że starszy człowiek najwyraźniej jest chory i potrzebuje pomocy, kobiety o całej sytuacji zaalarmowały policjantów.
Mężczyzna miał przy sobie dowód osobisty. Mundurowi od razu sprawdzili go w policyjnych systemach. Okazało się, że 85-latek jest poszukiwany, gdyż zaniepokojona jego nieobecnością rodzina na Śląsku zgłosiła zaginięcie. Policjanci skontaktowali się z bliskimi mężczyzny i powiadomili, że się odnalazł i nic mu nie jest.
85-latek został przebadany przez zespół pogotowia ratunkowego, po czym policjanci zabrali go do miejscowego posterunku oferując poczęstunek i kubek ciepłej herbaty w oczekiwaniu na przyjazd rodziny.
- Bliscy, którzy w godzinach wieczornych przyjechali po mężczyznę, wyrazili wdzięczność i podziękowali za odnalezienie oraz opiekę nad nim. Słowa wdzięczności i uznania należą się jednak przede wszystkim nastolatce, która nie pozostała obojętna i zainteresowała się losem seniora. Przy tak niskich temperaturach, z dala od domu, życie schorowanego 85-latka było zagrożone. Na szczęście dzięki właściwej reakcji 19-latki mężczyzna cały i zdrowy powrócił do domu - relacjonuje małopolska policja.
Czytaj też:
>>> Poszukiwania Piotra Kijanki: Nagroda za informację, detektywi w akcji
>>> Tragiczny finał poszukiwań zaginionej kobiety pod Krakowem