Do zdarzenia doszło w środę, 10 czerwca na ulicy Jana Pawła II w Białym Dunajcu. Widząc niefrasobliwą jazdę kierowcy citroena, inni uczestnicy ruchu drogowego postanowili sprawdzić jaka jest przyczyna takiego zachowania. Kiedy otworzyli drzwi pojazdu, zastali w nim mężczyznę, który był tak pijany, że niemal wypadł ze swojego auta na zewnątrz. Po przebadaniu 33-letniego mieszkańca powiatu nowotarskiego okazało się, że ma on w organizmie 2,8 promila alkoholu.
Nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany przez zakopiańską policję i spędził noc za kratami. Na szczęście 33-latek nie spowodował wypadku, ale za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i zawieszenie uprawnień do kierowania pojazdami.
Polecany artykuł:
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express.
PRZECZYTAJ TAKŻE: