Luzowanie obostrzeń. Fala turystów w walentynki! Zakopane czeka prawdziwe oblężenie
W najbliższy weekend (13-14.02) w Zakopanem spodziewana jest kumulacja frekwencji turystycznej. - Pod Giewont może przyjechać nawet 20 tysięcy turystów - zauważa prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej Agata Wojtowicz.
Zakopane dysponuje ok. 40-tysiącami miejsc noclegowych. Hotele i pensjonaty - w myśl luzowania obostrzeń - mogą być zapełnione w 50 proc. Według prezes Wójtowicz, w mieście może pojawić się ok. 20 tysięcy turystów.
Telefony chętnych na rezerwacje rozdzwoniły się niemal natychmiast po konferencji prasowej wicepremiera Jarosława Gowina, na której ogłoszono luzowanie zasad epidemicznych. Lokalne hotele i pensjonaty doświadczyły ogromnej fali chętnych na walentynki w Zakopanem. - Do Zakopanego wybiera się bardzo dużo turystów. Obłożenie w hotelach jest praktycznie maksymalne, mimo, że obowiązują obostrzenia – powiedziała Wójtowicz i zaapelowała, aby wszyscy pamiętali o obowiązujących obostrzeniach i reżimie sanitarnym.
Zakopane nie jest wolne od epidemii. "Od nas zależy, czy w kolejne weekendy będziemy mogli podróżować"
Łatwo zapomnieć, że wyjeżdżając z dużego miasta wcale nie minimalizujemy ryzyka zakażenia. Przy tak dużym obłożeniu Zakopanego turystami z różnych stron kraju ryzyko może być duże.
- Wyjeżdżając z Warszawy czy Poznania nie jedziemy do strefy wolnej od koronawirusa. Na Podhalu też jest epidemia i trzeba zachować dystans społeczny, stosować maseczki oraz dezynfekcję. Od naszej odpowiedzialności będzie zależało, czy w następne weekendy będziemy mogli podróżować - zauważa prezes.
Przypomnijmy, że obostrzenia zostały zniesione warunkowo, na razie na okres dwóch tygodni. W najbliższy, walentynkowy weekend, pogoda w okolicach Tatr ma być mroźna i śnieżna.