W środę, tuż przed godz. 15.00 zakopiańscy policjanci otrzymali zgłoszenie o możliwej kradzieży wózka inwalidzkiego z terenu Szpitala Powiatowego w Zakopanem. Jeden z pracowników szpitala zauważył mężczyznę poruszającego się na wózku inwalidzkim i przypadkowe osoby pomagające mu co jakiś czas poruszać się po chodniku.
>>> Kraków: coraz więcej zachorowań na grypę!
Wózek miał charakterystyczne oznaczenia, stąd zainteresowanie pracownika szpitala. Na miejsce skierowany został policyjny patrol. Policjanci dokonując sprawdzenia wskazanego rejonu zauważyli mężczyznę na wózku inwalidzkim w pobliżu hali sportowej przy ul. Chramcówki w Zakopanem. 58-latek z uporem usiłował dotrzeć na skradzionym wózku na zakopiański dworzec kolejowy.
Mężczyzna został zatrzymany i na noc trafił do policyjnego aresztu. Ratownicy ze szpitala powiatowego w Zakopanem rozpoznali odzyskany wózek inwalidzki i określili jego wartość na dwa tysiące złotych. Rozpoznali również złodzieja, któremu, jak się okazało, tego samego dnia rano udzielali pierwszej pomocy pod jednym ze sklepów koło dworca w Zakopanem kiedy nagle „zaniemógł” na ławce. Za kradzież cudzego mienia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.