Podinspektor Wiesław Leśniak wstyczniu skończył 51 lat. Służbę w policji rozpoczął w 1990 roku i od początku był związany z wydziałem ruchu drogowego. W 2000 roku został mianowany na pierwszy stopień oficerski. Od wielu lat zajmował się planowaniem i organizacją najważniejszych zabezpieczeń policyjnych, mających miejsce na terenie Małopolski.
Przez 30 lat swojej służby dał się poznać jako znakomity policjant i dobry kolega. Był wzorem i inspiracją dla wielu policjantów.
- Zapamiętamy go jako pełnego empatii przyjaciela oraz chętnego do dzielenia się wiedzą i doświadczeniem profesjonalistę - wspominają mundurowi z KWP w Krakowie i zaznaczają, że jego śmierć jest wielkim ciosem dla kochających go najbliższych, wszystkich tych, którzy go znali i cenili, jak również ogromną stratą dla policji.