Jak doszło do tragedii?

Zamiast ślubu będzie podwójny pogrzeb. Nieszczęśliwie zakochany 23-latek zabił ukochaną, a później siebie

2024-12-04 14:06

Tragiczny finał wielkiej miłości! 23–latek zadźgał swoją partnerkę, bo chciała go zostawić. Potem usiłował popełnić samobójstwo. Wezwani na miejsce przez zaniepokojonych sąsiadów policjanci zatrzymali mężczyznę. To był dopiero początek dramatu. Jego ciąg dalszy nastąpił na komisariacie policji przy ul. Szerokiej w Krakowie.

We wtorek (3 grudnia) około godz. 23.00 mieszkańców nowego apartamentowca przy ulicy Wawrzyńca w Krakowie zaniepokoiły odgłosy awantury. Zawiadomili funkcjonariuszy. Przybyłym na miejsce policjantom nikt otwierał drzwi, weszli do mieszkania siłowo dzięki pomocy strażaków. Na miejscu znaleźli ciężko ranną młodą kobietę. Miała wiele ran w okolicy brzucha, zadanych prawdopodobnie nożem. W mieszkaniu przebywał także 23–letni partner rannej kobiety, obywatel Kanady, który próbował odebrać sobie życie. 24–latka został zabrana karetką do szpitala, natomiast jej chłopak został przebadany przez lekarzy, którzy stwierdzili, że jest w dobrej formie i może uczestniczyć w czynnościach policyjnych. Kanadyjczyk został zabrany na komisariat policji przy ul. Szerokiej. Niestety lekarzom nie udało się uratować życia jego dziewczynie. Kobieta zmarła około godziny 2.00 w nocy. Na tym jednak nie skończyły się dramatyczne wydarzenia! Około godziny 6.00 rano, zatrzymany i przebywający na komisariacie 23–latek zabrał policyjną broń i się z niej zastrzelił.

- Przed godziną 6, w komisariacie podczas czynności zatrzymany wyrwał broń policjantowi. Według policyjnych wstępnych ustaleń mężczyzna popełnił samobójstwo. Na miejscu pracuje policyjna grupa oględzinowa pod nadzorem prokuratora. Sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Wszelkie okoliczności tego zdarzenia będą skrupulatnie wyjaśnianie również przez Wydział Kontroli KWP w Krakowie – poinformowało biuro prasowe KWP w Krakowie.

Wczoraj około godziny 23:00 operator WPCR otrzymał informację z prośbą o interwencję w jednym z mieszkań przy ul. Wawrzyńca w Krakowie. Lokatorka kamienicy zgłaszała awanturę w mieszkaniu swojej znajomej w tej kamienicy. Po wejściu siłowym przy pomocy straży pożarnej, w mieszkaniu policjanci znaleźli ranną 24-latkę oraz 23-letniego mężczyznę po próbie samobójczej. Poszkodowana została przewieziona do szpitala, gdzie wskutek obrażeń ciała zmarła. Natomiast w  mieszkaniu wykonywane były oględziny z udziałem prokuratora. 23-latka podejrzewanego o dokonanie uszkodzenia ciała kobiety, policjanci przekonwojowali do KP I w Krakowie, gdzie wykonywano z nim czynności. Dzisiaj przed  godziną 6:00, w komisariacie podczas dalszych czynności zatrzymany wyrwał broń policjantowi. Mężczyzna nie żyje, okoliczności jego śmierci są skrupulatnie wyjaśniane - brzmi z kolei komunikat prokuratury.

Sekcja zmarłej 24–latki została zaplanowana na czwartek, 5 grudnia. Przyczyną dramatu najprawdopodobniej była nieszczęśliwa miłość. Para miała pokłócić się z powodu decyzji o rozstaniu, którą podjęła kobieta. Jej partner nie mógł się z tym pogodzić i zaatakował partnerkę, a później targnął się na swoje życie.

Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys bądź masz myśli samobójcze, zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  • Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  • Strona internetowa pokonackryzys.pl

W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.

Kanadyjczyk zabił swoją dziewczynę bo chciała go zostawić

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki